Łańcut - wizyta w synagodze
Szalom - hebr. שָׁלוֹם szalom, jid. שלום szolem! W taki oto sposób uczniowie klas: 1HT, 1LT oraz 1PT zostali przywitani w synagodze w Łańcucie. We wtorek, 15 listopada 2022 roku, wycieczka z ZS CKR w Nowosielcach miała okazję obejrzeć zachwycające wnętrze synagogi oraz wysłuchać wykładu na temat historii i tradycji Aszkenazyjczyków. Hebrajskie słowo Aszkenazim oznacza odłam społeczności żydowskiej, zamieszkujący środkową, wschodnią i częściowo zachodnią Europę, związany z kulturą jidysz. Zaskakująco prosta i skromna w formie bryła budynku łańcuckiej synagogi kryje wnętrze zachwycające bogatymi dekoracjami i monumentalną skalą – w najwyższym punkcie sklepienia wysokość sali głównej wynosi 9,2 m. Niezaprzeczalnie największe wrażenie robi stojąca pośrodku sali głównej bima (podwyższenie, z którego czyta się Torę). Uwagę zwraca też znajdujący się na wschodniej ścianie bardzo dekoracyjny Aron ha-Kodesz (miejsce, tu wnęka, gdzie przechowywano Torę). Ściany i sklepienia synagogi pokrywa wyjątkowo bogata i barwna polichromia i sztukateria, pochodząca z XVIII, XIX i początku XX w., a półkoliste nisze wypełnione są tekstami modlitw. Ważnym miejscem w synagodze jest pomieszczenie zwane Salą Lubelską. Na początku XIX w. przebywał w Łańcucie słynny cadyk Jaakow Icchak Horowitz (1745–1815), który właśnie we wspomnianym pomieszczeniu przy synagodze miał swój oddzielny pokój, gdzie modlił się, studiował i dyskutował z chasydami.
Robert Piechocki